
Menopauza – daj sobie pomóc!

Menopauza – czas nieuchronny w życiu kobiety. Kojarzy nam się z wybuchami gorąca, rozdrażnieniem, nierzadko migrenami, a także nadmierną masą ciała, nie zawsze współmierną z ilością i jakością spożywanego jedzenia. Daj więc sobie pomóc i zobacz, jakie produkty warto wprowadzić do diety, by skutki menopauzy były łagodniejsze. Uwaga – przetestowane na moich pacjentkach! Naprawdę działa!
-
Fitoestrogeny
To estrogeny pochodzenia roślinnego, które mają działanie przeciwnowotworowe, ale także przeciwzapalne i antybakteryjne. Podobnie jak naturalne estrogeny wiążą się z receptorami estrogenowymi neuronów podwzgórza i w ten sposób pośrednio wpływają na pracę jajników. Fitoestrogeny łagodzą nieco objawy klimakterium związane z niedoborem własnych estrogenów: uderzenia gorąca, zlewne poty, niepokój, napady płaczu, nerwowość oraz stany depresyjne, zawroty i bóle głowy, zaburzenia snu, poczucie wyczerpania fizycznego i psychicznego.
Znaleźć możemy je w takich produktach jak: soja, siemię lniane, jabłka, jagody, truskawki, szczypiorek, winogrona, morwa, czy otręby.
-
Kumaryny
To związki o działaniu podobnym do estrogenów. Rozszerzają naczynia krwionośne (w tym powodują lepsze ukrwienie macicy). Kumaryny działają stymulująco na ośrodkowy układ nerwowy. Zmniejszają tez stany zapalne i skurcze mięśni. Znajdują się w lukrecji.
-
Zwiększone zapotrzebowanie na wapń (ryzyko osteoporozy), wit. D oraz białko (utrata masy mięśniowej)
Do diety warto wprowadzić więc nabiał, strączki, brokuł, chude ryby i mięso, orzechy, kapustę, brukselkę, czy sardynki.
-
Produkty bogate w NNKT, fosfor, cynk, potas, magnez i miedź
A więc: oleje roślinne, ryby, nasiona i orzechy, rośliny zielone, czekolada gorzka, kakao, migdały, kiełki, strączki.
-
Odpowiednie nawodnienie organizmu
Dobrze nawodniony organizm o wiele lepiej znosi skutki rozchwiania hormonalnego oraz poprzez odpowiednie nawodnienie komórek – zapewnia się dużo sprawniejsze działanie układu nerwowego oraz pokarmowego.
-
W tym czasie najczęściej następują także zaburzenia gospodarki lipidowej organizmu (czyli wzrost LDL i spadek HDL)
Należy zrezygnować więc ze spożycia tłustych mięs, a także masła, smalcu, czy skwarek. do diety należy wprowadzić chude ryby i mięsa, oleje roślinne, nasiona i orzechy.